Pod koniec sierpnia, za sześć milionów euro, trafił z Legii Warszawa do AS Roma, by dosłownie kilkadziesiąt godzin po podpisaniu kontraktu zjawić się z powrotem w Polsce na zgrupowaniu reprezentacji. We wrześniowych spotkaniach z Holandią oraz Finlandią Jan Ziółkowski jeszcze nie zadebiutował w kadrze, ale teraz liczy na swoje minuty w spotkaniach z Nową Zelandią (czwartek, Chorzów) lub Litwą (niedziela, Kowno). Oba mecze pokaże TVP.